wtorek, 7 czerwca 2022

kontrakty zakupowe dla eskadry

 

     11 WELT od ponad 10 lat z powodzeniem używająca samolotów F-16 w odmianach block 52 i ostatnio 50 CM wyniosła pozytywne doświadczenia z użytkowania tej niesamowicie wszechstronnej maszyny bojowej. Wojna na Ukrainie zainicjowała zakiełkowanie w świadomości rządzących , odpowiedzialnych za uzbrojenie naszej armi konieczność rozwoju parku maszynowego także w 11 eskadrze, która niemalże praktycznie cały czas w pocie czoła wypełnia wszelakie zadania na całym świecie. Decydenci z MON u zasięgnęli języka u samego źródła, czyli u samych pilotów eskadry. Mało kto wie , że odbyło się to w praktyce w formie luźnej rozmowy z pilotami, gdzie jednym z pytań do strony lotniczej braci było pytanie o inny typ wymarzonej maszyny. Któryś z pilotów wspomniał o F-15E Strike Eagle jako maszynie stworzonej do misji głównie A-G do której jest lepiej przystosowany ale i posiada lepszy radar typowy dla myśliwca przewagi powietrznej. Jednocześnie w rozmowach nie pominięto tematu i przykładów wskazujących na inne państwa odkupujące od USA używane maszyny , które mimo wylatanych godzin wykazują taką samą wartość bojową. 

     Jak się okazało , ta niewinna rozmowa spowodowała zakiełkowanie u Ministra Obrony Narodowej myśl o zakupie 6 używanych F-15E. A jak historia obecnego rządu pokazuje, pomysły zakupowe nowego sprzętu realizowane są skuteczne bez względu na to czy ma to sens czy nie , bez względu na to czy kraj na to stać , czy nie stać. 

     W ten sposób trzon bojowy eskadry ma zostać poszerzony o nowy typ samolotu. Co dziwne i rzadko spotykane, bądź chyba już praktycznie nigdzie nie spotykane, eskadra ma operować na dwóch typach maszyn jednocześnie. Pomimo iż praktyka wskazuje, że taka wybór raczej ma niezbyt mocne uzasadnienie, to "specjaliści" rzadowi uznali , że oba typy maszyn będa w pełni uzupełniać się w wykonywaniu wszelkiego rodzaju działań w ramach prowadzonych operacji na świecie. Umowy już zostały podpisane. Maszyny doecelowo mają zostać dostarczone najpóźniej do końca 2023 roku po wcześniejszym gruntownym przeglądzie i remoncie. Oprócz samych samolotów umowa przewiduje przekazanie możliwości serwisowych  dla silników oraz transfer technologi pozwalającej na produkcję w kraju uzbrojenia typu MK-82, MK-84 , oraz bomb GBU-12, przy czym lista uzbrojenia ma być na biezaco rozszerzana, Nie wybrano jeszcze zakładów produkcyjnych , które podejmą się tego zadania. 

   W kwestii szkoleń pilotów, to ma ono odbyć się w Polsce. Pierwszeństwo mają piloci 11 WELT , którzy brali udział w misjach bojowych eskadry na swiecie, bądź inni dotychczasowi piloci polskich eskadr F-16. Kryterium to pozytywna opinia dowódcy jednostki i nalot minimum 500 godzin na maszynie F-16. 

  Jako ciekawostkę należy wskazać, że role pilota i operatora uzbrojenia piloci będą wykonywać zamiennie co wskazuje na konieczność wyszkolenia ich do wykonywania zadań bojowych w obu rolach.